Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:7539.08 km (w terenie 567.06 km; 7.52%)
Czas w ruchu:407:49
Średnia prędkość:18.47 km/h
Maksymalna prędkość:486.00 km/h
Suma podjazdów:13279 m
Suma kalorii:190630 kcal
Liczba aktywności:149
Średnio na aktywność:50.60 km i 2h 45m
Więcej statystyk

Piaski Sahary

Niedziela, 31 marca 2024 · Komentarze(0)
Kategoria W towarzystwie
Pustynne piaskowe wiatry zamgliły Krainę Wygasłych Wulkanów i widoków nie było...



...jazda z bratem pod wulkan Świątek.....

We trzech

Niedziela, 17 marca 2024 · Komentarze(0)
Kategoria W towarzystwie
Umawiam się z Ojcem i Bratem na chłodną i wietrzną przejażdżkę, "lampy" nie brakowało a dyst. wyszedł całkiem całkiem....








I znowu problem z mapą, tak jak z niebieskim, w którym padło tylne koło...


Męska jazda

Niedziela, 10 marca 2024 · Komentarze(0)
Kategoria W towarzystwie
Poziomka i trzy elektryki, jak nie można tak to trzeba tak i było zaje...;)





.....a mapę wcięło....(:

Zaległa wycieczka

Sobota, 2 marca 2024 · Komentarze(1)
Kategoria W towarzystwie
Z Ojcem po regionie - relaks, spokój i "wiater" we włosach....;)


....nimueh w pełnej krasie...


....i na tle zamku...


...kamionki....


...i R...



Cyrklowanie trasy 2

Sobota, 24 lutego 2024 · Komentarze(0)
Kategoria W towarzystwie
Drugie podejście do cyrklowania trasy, w trakcie jazdy, dołączył Ojciec i Andrzej- czyli ostatni odcinek rozrysowały dwie poziomki i elektryk...;)


....dojazd....


...trasa...


...powrót a lampa dawała czadu choć taki chłodny wiaterek wirował wokoło..:)

Ostatnia jazda w 2023 roku

Niedziela, 31 grudnia 2023 · Komentarze(0)
Kategoria W towarzystwie
Lampa niebieska toczyła dzień od rana, przebywanie w domu byłoby grzechem nie wybaczalnym - ruszamy na trasę jest ciepło, bezwietrznie, idealnie...


...nie być tu gdy taki widok, żal by było o tym nawet myśleć...;)))


...jedziemy na spotkanie z kolegą a kolory wciągają nas głęboko w tą przestrzeń....


...a kolega już czekał wytrwale, na trasie mnóstwo bikerów, wiosenny dzień kusił wielu....


...trasa ukulana, szampan opity, życzenia złożone, wspólna jazda udana i DO SIEGO ROKU....;)))

Jesień jesieni w jesieni

Niedziela, 29 października 2023 · Komentarze(0)
Kategoria W towarzystwie
Dudysi propozycja - do Brunowa! - była idealną opcją, jedziemy zachwyceni słoneczną, jesienna aurą, jest ciepło, jest wyśmienicie....


...kolory wymiatają, jeszcze zieleń....


...a już odcienie jesieni, barwią drzewostan...



...Karki zawsze zachwycają, chwila przystanku na zadumę ale fota nie oddaje tego widoku...



...za to niebo na Ustroniem......i ta przestrzeń.....


...w pałacu moc cudzoziemców, fontanna jeszcze tryskała energią sezonu...


...tam spotkaliśmy Daniela i razem do R, po nowym dywaniku Chmielna i Zbylutowa jechało się wyśmienicie...


....krótko lecz w sam raz by załapać się na obiad...;)))

Jarmark Hubertus

Sobota, 21 października 2023 · Komentarze(2)
Kategoria W towarzystwie
Słoneczny prezent jesieni wykorzystaliśmy na maksa, choć poranek był katastroficzny, zmęczenie tygodniem ledwie pozwoliło zwlec się z łoża
a niemrawość i ruchy leniwca, który zabłądził w trawie pod drzewem nie rokowały na cokolwiek ale jednak po sutym śniadaniu i kawie....


Ich TROJE.



....w pełnym słońcu i nieskazitelnym błękicie nieboskłonu dotarliśmy na zamek w Kliczkowie - cuda się tu wyprawiały, damy na koniach rycerze pod a stoły suto zastawione, jadła tyle, że gdzie spojrzeć tam coś....taki to Jarmark Hubertus...
I my najedzeni kiełbasami przeróżnymi a kawę ciastem zagryźli na powrót, pod Diablą tamę pojechali....


...urok tu najprzedniejszy a cisza, aż się wrzynała w nasze dusze....


....blask słonecznych promieni opromieniał lica a ich ciepło grzało, mocno grzało....


...ostatnie spojrzenie na to magiczne miejsce i w drogę...


...okukać nową ddr-kę z Osieczowa do Dobrej lub na odwrót z Dobrej do Osieczowa - jak kto woli....


...w Bolcu smaczny obiad i żegnamy się ze sky1967, wracamy w nasze klimaty, które witają nas swoim nieodpartym urokiem....



...licznik w tel. włączam po trzech kilo.., taki dziś zakręcony z rana byłem, wycieczka bajeczna, aura była taka niesamowita, cudowna..;)))

Czerwone liście pobocza

Niedziela, 15 października 2023 · Komentarze(0)
Kategoria W towarzystwie
Uczestnicy
Wiater, chłodek i chmury gdzieś tam, nie zatrzymały nas w domu, pognaliśmy na krótką trasę, zabierając ze sobą dziadka.
Szło nam nieźle lecz te chmury gdzieś tam, nie były już tam, były tuż, tuż. Gdy - już wiater ustawił się w plecy - ruszyliśmy z kopyta by zdążyć przed deszczem z rana zapowiadanym, pierwsze krople dopadły nas w Iwinach lecz jeszcze nie ulewa i tak postawiliśmy stopy na progu naszej mety, za chwilę nie długą, zaczął się deszczowy prysznic ale my już szykowaliśmy się do obiadu.....



...i tylko czerwone liście pobocza, skąpane słonecznym promieniem mile wspominaliśmy, nasyceni widokiem postępującej jesieni....


...ileż radości w tej krótkiej, wiatrowej pogoni za odrobiną endorfinowego doładowania.;)))