Wpisy archiwalne w kategorii

w grupie

Dystans całkowity:589.21 km (w terenie 69.00 km; 11.71%)
Czas w ruchu:36:35
Średnia prędkość:16.11 km/h
Maksymalna prędkość:62.20 km/h
Suma podjazdów:484 m
Suma kalorii:4540 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:39.28 km i 2h 26m
Więcej statystyk

Grapa

Niedziela, 16 lipca 2017 · Komentarze(7)
Kategoria w grupie
Pierwsza grupowa wycieczka na dystansie około 30km, bikerów 22 na 20 rowerach, kierunek - Grapa.;)))


Ruszyliśmy wspaniałą kawalkadą do Sędzimirowa na pierwszy podjazd....


...krótki postój po drugim podjeździe - w tle Wilcza Góra (Wilkołak) jeden z wulkanów, obecnie kopalnia bazaltu u podnóża  i rezerwatem przy południowym stoku...


...po dwóch kolejnych i nie takich strasznych jak się okazało górkach, ostatnia szutrowa prosta  do ośrodka, przywitała nas bajeczną panoramą z Fudżi w roli głównej...


...w ośrodku Grapa przywitał nas baktrian albinos...


....na wyjeździe Dudysia złapała nas w kadr....


...piękny kadr ale uszczuplony o paru bikerów, śpieszących się do pracy.
Powrót tą sama trasą i praktycznie dwa podjazdy, jeden na ruchliwej drodze Złotoria - Lwówek a drugi nie lichy w Czaplach a z Czapli 8km z górki. Pogoda dopisała, chętnych bardzo dużo i wszyscy zadowoleni. A wszystkim uczestnikom podziękowania.:)

Trasa; R. Sędzimirów, Ciemnica (Nowa Wieś Grodziska) Czaple, Grapa(Nowe Łąki) powrót tą samą trasą.


itp....itd....

Niedziela, 2 października 2016 · Komentarze(0)
Kategoria w grupie
Kolejna wycieczka w grupie, cel - Święto Miodu i Wina a Grodźcu. Uczestników sześcioro, przedział wiekowy 45-78 lat, trasa R, Iwiny, Ganczary, Olszanica, Grodziec, zamek powrót przez Grodziec wieś, Kol. Nowa Wieś Grodziska, Sędzimirów, R....


...wtargaliśmy się na zamek a tam tłumy...


...kolorowo i z natury ....


...i z ubrania a dziewczyny jak malowane...


...potem nastąpił nalot czarnych aniołów szos...


...wpadli na dziedziniec z hukiem i triumfalnie go zajęli porywając mieszkańców na swoje rumaki.;)))

Zaczęliśmy październik, końcówkę września pochłonął remont balkonu po wstawieniu okien, tysiąca nie było w miesiącu i w tym roku już chyba nie będzie ale szykuje się Polska Złota Jesień i to jest piękne.;)))

Świeto Pity

Niedziela, 11 września 2016 · Komentarze(2)
Kategoria w grupie
Święto Pity w Lipianach - kolejna wycieczka grupowa, tym razem na długim dystansie. Wszyscy dali radę a konsumpcja Pity o różnych smakach doładowała nam baterie. Spotkaliśmy wielu znajomych, posłuchaliśmy Jugosłowiańskiej muzyki i w prażącym słońcu wróciliśmy do domu. Humory wyśmienite i apetyt na rowerowe wycieczki jeszcze większy.;)))


....w Lipianach przed wjazdem na plac...



...gdzieś w trasie - przejazd pod mostem kolejowym z Kolonii Kraśnik.

Trasa.R. Iwiny, Lubków, Tomaszów, Kolonia Kraśnik, Kraśnik Górny, Kraśnik Dolny, Nowa Wieś Kraśnicka, Lipiany - powrót tą sama trasą z pominięciem Kolonii Kraśnik.

Gwiezdny Zamek Templariuszy

Niedziela, 4 września 2016 · Komentarze(2)
Kategoria w grupie
Kolejna wycieczka wokoło komina w dużej grupie, było 15-stu śmiałków. Ciekawa trasa, zabytki zapomnianej historii i trasa - kiedyś typowo rowerowa, na razie szutrowa.....


...pod błękitnym niebem, kawalkada pozytywnie zmotywowanych bikerów, ruszyła w regionalny świat przygody rowerowej....


...po dwóch kilometrach ukazał nam się magiczny międzypolny rewir piękna , choć pod górkę kilometr wśród pól to na szczycie....


...chwila postoju i zadumy nad pięknem widoków po horyzont, hektary pól a za polami, za lasami Karkonosze, Grodziec, Kaczawskie...


...po spokojnej szutrowej jeździe wjeżdżamy na nowy dywanik asfaltowy do mauzoleum dawnych właścicieli pałacu w Warcie....


...nowym dywanikiem zjeżdżamy do Warty i koło parku przy pałacu dojeżdżamy  do zamku Templariuszy tzn. jego ruin...


...odpoczynek i pogadanka przy ognisku pozostawionym przez imprezowiczów sobotniej nocy zajmuje nam kilka dobrych chwil, w takim towarzystwie miło się spędza czas...


...czas na powrót, pokonując dwie fosy - ich pozostałości - wychodzimy z lasu do rowerów...


...ruszamy z kopyta, bo czas mija nieubłaganie...


...mijamy rybny staw gdzie można zjeść świeżego  pstrąga i dojeżdżamy do pałacu który zbudował Hans von Zedlitz,
pamiątkowa wspólna fota...



... i w trasę, na pokolejową przyszłą drogę rowerową, jeszcze mała próba dotarcia do skałek w Łaziskach  ale niestety, droga przez pole zaorana, co odcięło nam skutecznie dojazd, po czym mijając Wartę zjeżdżamy na równoległą do pokolejowej na zdjęciu i przez Iwiny boczniówką docieramy - uszczupleni o dwóch bikerów - do mety w R. pod remizą. Wycieczka udana, pogoda dopisała, bikerów dużo i wszyscy szczęsliwi.
Następna wycieczka wokoło komina na dystansie 20-tu paru kilometrów już za dwa tygodnie o stałej porze 10,30 zbiórka o 11,00 wyjazd.
A za tydzień wyprawa na FESTYN PITY DO LIPIAN dystans 50km tam i z powrotem, wyjazd z pod remizy w R. o 14,00 trasa tylko asfaltowa, czas przejazdu w jedną stronę około 1,5 godz. 1 godz. na festynie i 1,5 godz. powrót czyli na kolację zdążymy wrócić - ZAPRASZAM.;)))

Uroczysko Piekiełko

Niedziela, 7 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria w grupie
Kolejna wspólna wycieczka w super gronie zapalonych bikerów, było nas dziewięcioro. Pogoda dopisała, trasa super lekka a bohaterem został najmłodszy uczestnik wycieczki na dziecięcym rowerku.:)


Wyjazd był opóźniony z powodu defektu jednego z rowerów ale daliśmy radę i wszyscy chętni pojechali...


....pobyt na Uroczysku był tak miły, że potrwał prawie godzinę...


...powrót przez Włodzice, Suszki, Żeliszów.
Wszyscy dali radę i chętnie deklarowali za dwa tygodnie na wycieczkę do Gwiezdnego Zamku Templariuszy.;)))


Rowerzyści z R.

Niedziela, 10 lipca 2016 · Komentarze(8)
Kategoria w grupie
Wycieczka na Wał Okmiański udana, frekwencja dopisała, pogoda wymarzona jednym słowem euforia.....


....zbiórka koło remizy jak zaplanowaliśmy była punktualna, wyjazd do Jurkowa i szutrami Wału do wieży obserwacyjnej i krótki postój, nabranie sił i w drogę na zjazd szutrowy.....


...było nadzwyczajnie....


....22  bikerów, w ciszy, pośród treli ptaków i szumu wiatru w konarach drzew delektowało się zjazdem i  widokiem drogi wijącej się  przez las....


...po wyjeździe na asfalt w Lubkówku szosę opanowali rowerzyści - szaleństwo dwóch kółek rządziło tej niedzieli...


...do samych Raciborowic jechaliśmy wspólnie i nie odpuszczaliśmy, wszyscy dotarliśmy na metę cali i szczęśliwi.
Wspólna fota i na obiad, więcej fot u Dudysi mój aparat za szwankował (spadł na ziemię w czasie próby zrobienia magicznej foty z Grodźcem)

                                                        24 07 2016 KOLEJNA WYCIECZKA 
                                                           
-  UROCZYSKO PIEKIEŁKO  -   
                DYSTANS OK. 22KM, TRASA ŁAGODNIEJSZA, KLIMAT  LEŚNY Z WODNĄ ATRAKCJĄ,
                                         MIEJSCE GDZIE MOŻNA SIĘ WYCISZYĆ I ODLECIEĆ.
                                             MIEJSCE MAGICZNE Z CHATKĄ CZAROWNICY
                                                             MIEJSCE ROPUCHA KSIĘCIA
                                                                  I RUSAŁKI  PAPROTKI
                                                                           ZAPRASZAM