Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Regionalnie

Dystans całkowity:11497.94 km (w terenie 549.52 km; 4.78%)
Czas w ruchu:530:32
Średnia prędkość:21.67 km/h
Maksymalna prędkość:64.70 km/h
Suma podjazdów:14771 m
Suma kalorii:139558 kcal
Liczba aktywności:266
Średnio na aktywność:43.23 km i 1h 59m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
34.60 km 2.40 km teren
02:12 h 15.73 km/h:
Maks. pr.:48.40 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:253 m
Kalorie: 1331 kcal
Rower:9-NYSKEY

Kwiaty i trele

Sobota, 21 marca 2020 · dodano: 21.03.2020 | Komentarze 4

Wiosna radosna, kwitnące kwiaty i ptasie trele....







...spokojna powolna jazda przed siebie - zimno.;)

Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
31.01 km 0.00 km teren
01:20 h 23.26 km/h:
Maks. pr.:50.00 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:324 m
Kalorie: 996 kcal
Rower:7-NIMANT

Nimnim

Sobota, 1 lutego 2020 · dodano: 01.02.2020 | Komentarze 2

Rundka dla wytyczenia trasy "Rajdu..."


...ale najpierw przywitanie słońca, oczywiście z kotem...

Przywitanie słońca
Przywitanie słońca © nahtah i śniadanko przed kawką...



....a "Fudżi" wyraźna  jak nigdy;)))...


...chmury przewalają się przez góry i nie są to śniegowce, niestety, w górach śniegu deficyt niebywały.;)))


...biorę oddech życia i lecę, lecę bo chcę;)))
Piękna wiosna tej zimy
Piękna wiosna tej zimy jest © nahtah
....
na rowerowy przystanek nad R. widoki, widoki, widoki....



....czterystumetrowypodjazdpodtenpunktwidokowy jakoś lekko mi poszedł a pulsometr pokazał tylko lub aż 109.:)



Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
45.49 km 1.00 km teren
02:17 h 19.92 km/h:
Maks. pr.:39.20 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:241 m
Kalorie: 1378 kcal
Rower:9-NYSKEY

Cień zimy

Sobota, 25 stycznia 2020 · dodano: 25.01.2020 | Komentarze 2

Rekonesans tras a szata lekko mroźna, niczym cień zimy, wiodła mnie spokojnym tempem po starych ścieżkach ...






Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
43.32 km 0.00 km teren
02:34 h 16.88 km/h:
Maks. pr.:30.77 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:245 m
Kalorie: 1660 kcal
Rower:9-NYSKEY

Łowy

Niedziela, 12 stycznia 2020 · dodano: 12.01.2020 | Komentarze 3

Wczesna pobudka kiedy noc rządziła, kiedy za oknem biało, kiedy mroźno i ślisko było, więc poczekałem, polując na fajerwerki wschodu....



...a plan był mocny i spalił na panewce po przeliczeniu zamiarów na siły, siły okazały się na wyrost...



...ruszam do Warty w odwiedziny (na termometrze 0') delektując się widokami - betonowa pozostałość po cementowni tajemniczo wkomponowana w kadr....


...tuż obok również pozostałość, głęboka dziura, wodą zalana i teraz, za dzikie kąpielisko robi...


...niszczejące mauzoleum rodziny Frankenberg, przejeżdżam obok w drodze na spotkanie z Danielem...


....widok Karkonoszy cykam nowym telefonem dla sprawdzenia, czy się nada bardziej niż aparat, który prócz zoomu, zaczyna przedstawiać małą wartość dla moich potrzeb....


...ta droga rowerowa - ilekroć tu jestem a jestem prawie co dzień - wciąż mnie wprawia w miłe zaskoczenie, radość i dumę, że istnieje....


...cyclodroid mi się wyłączył i posiłkowałem się wskazaniami z aplikacji zdrowie. Cel - rynek Bolesławiecki - osiągnięty, serce WOŚP zdobyte, jeszcze taniec kładów pod kinem Forum i jazda na rowerową. W R. Daniel odbija do siebie a mnie czeka wjazd na górkę "Orłów"...


...nim do wpisu zasiadłem, jeszcze spacer z żonką na pożegnanie dnia, by słońcu pomachać na dobranoc.;)))


Wspaniały dzień, choć wolałbym zawieje śnieżne, śniegu po pas i mrozów dwucyfrowych, chociaż tak przez tydzień, by poczuć zimę i zatęsknić za prawdziwą wiosną.;)))



Dane wyjazdu:
55.90 km 0.00 km teren
02:49 h 19.85 km/h:
Maks. pr.:42.30 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:260 m
Kalorie: 1669 kcal
Rower:9-NYSKEY

Dookoła

Niedziela, 5 stycznia 2020 · dodano: 05.01.2020 | Komentarze 0

Dookoła Bolca w promieniach słońca.....



....aparatu nie brałem....


...bo telefon testowałem....



...nowe cacko, gdyż stare rozwaliłem, witając Nowy Rok.;)))

Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
32.27 km 0.30 km teren
01:38 h 19.76 km/h:
Maks. pr.:35.30 km/h
Temperatura:-4.8
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:177 m
Kalorie: 992 kcal
Rower:9-NYSKEY

Powitać!

Czwartek, 2 stycznia 2020 · dodano: 02.01.2020 | Komentarze 5

Przywitałem się z Nowym Rokiem, piękna pogoda, aczkolwiek mroźna.....


...czyste niebo a góry, podkręcone na maksa wyrazistością powietrza, że aż się zaciągam i jednym i drugim;)))....


....na purpurowy świt, spóźniam się przez przymarznięte przednie przerzutki ale ten widok i żurawi koncert w podniebnym locie szerokiego klucza, rekompensują mi tą stratę;)))...


...taniec poziomki po Kruszynie, wyprowadza mnie na obwodnicę przy PZZ-ach i dech ustaje;)))...


...na moście, wyłapuję gondolową w Świeradowie i tu się delektuje....


...rowerowy zakręt, niczym tajemnicza droga pcha mnie ku kolejnemu, widokowemu szokowi...


....pejzaż z Grodźcem w tle zatrzymuje mnie na chwilę i napawam się widokami zza polaryzacyjnych szkieł, bo tylko tak można ujrzeć to piękno;)))....


...półgodziny temu było tu inaczej ale teraz nie mniej urokliwie...


...mróz i poranna wilgoć rzuca szadź i wszystko bieleje a w powietrzu mróz, który przydusza smog kominowy do ziemi...



...tradycyjnie wjeżdżam na widokowy nad R. ale fot już nie złapałem, smog i mgła spowiła świat i pozostało mi zagłębić się w te odmęty zanieczyszczeń.

W Nowym Roku Życzę Wszystkim  Wszystkiego Dobrego,  Zdrowia i Pomyślności.:))) 

Pozdrowienia dla kolegi, który wczorajszego dnia, rozwalił na rowerowej trasie kask - zakładajcie kaski - Jemu uratował życie, bo nigdy nie wiadomo, co się człowiekowi zdarzy.:)


Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
43.39 km 1.50 km teren
02:10 h 20.03 km/h:
Maks. pr.:36.90 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:315 m
Kalorie: 1382 kcal
Rower:9-NYSKEY

Polaryzacja mgieł

Niedziela, 22 grudnia 2019 · dodano: 22.12.2019 | Komentarze 0

Wreszcie zalazłem "ten" czas dla pozioma....


...w ciągu tygodnia, wczesny (tuż przed wschodem słońca)wyjazd do pracy, uniemożliwił mi złapanie w kadr fajerwerki "tych" magicznych wschodów, dziś więc - zapolowałem - wstając tuż przed i wyczaiłem strefę mroku, czającą się za zamkiem i już już myślałem, że złowię magiczną otoczkę poranka. Niestety....


....złowrogi cień wilgoci, parł ze wschodu wprost na moje osiedle, uniemożliwiając słońcu wyjście ponad a mgły unosiły się coraz wyżej i wyżej, aż zamek utonął we mgle...


...ruszyłem dopiero po dziesiątej, gdy pierzaste rozeszły się po "kątach" mojej krainy a gdzieś po drodze, jadąc przez ogołocony z liści las, znalazłem stare świerki, które w milczeniu wymownym, od dziesiątek lat  zapewne, przyglądają się wędrującym tą drogą...


...i tak - przeskakując Bolesławiecki jarmark na rynku - dopadam rowerostrady i łapię słoneczne widoki w mojej gminie...


...podziwiam nowy krajobraz, stary szlak do Kruszyna i ogołoconą z drzew DW 328...



...na trasie spory ruch, w sumie - zimny był tylko rowerowy wiatr a w promieniach słońca przyjemnie się jechało.;)))

Kategoria R-A-D-Z, Regionalnie


Dane wyjazdu:
33.89 km 1.60 km teren
02:05 h 16.27 km/h:
Maks. pr.:33.40 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:160 m
Kalorie: 1210 kcal
Rower:9-NYSKEY

Jeszcze raz

Niedziela, 3 listopada 2019 · dodano: 03.11.2019 | Komentarze 1

Konsumujemy obiad przepyszny, upichcony przez żonę i zrywamy się na trasę. Mus Dudysi pokazać nową trasę, więc nie
ma co czekać - jedziemy...



...jesień czerwona, trzyma się mocno...


...choć chmury odbierają soczystość barw...


...wracamy do rowerowej, zachwycając się zachodem słońca, dzień krótki, upływa szybko a do domu osiem km, lecz po drodze zahaczamy jeszcze piekarnię.;)))



...zdążamy przed mrokiem nocy i lampek nie musimy odpalać.
Wpadamy do domu w dobrych nastrojach, świeżutkie ciacho z piekarni i aromatyczna kawka, rozpala zmysły, uspokajamy emocję dnia i odpoczywamy delektując się tym wszystkim - relaks.;))))

Kategoria Regionalnie, z żoną


Dane wyjazdu:
49.42 km 0.00 km teren
02:24 h 20.59 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:260 m
Kalorie: 1479 kcal
Rower:9-NYSKEY

Część

Sobota, 2 listopada 2019 · dodano: 02.11.2019 | Komentarze 0

Nawaliło auto, drobna, plastikowa część, unieruchomiła pojazd, wyjąłem i pojechałem na poszukiwania.
 Nie przypuszczałem, że uda mi się zdobyć to coś ale przejażdżka rowerem była jak najbardziej wskazana, część zdobyłem i rowerem pojeździłem - takie dwa w jednym ukulane.;)))



Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
63.13 km 0.00 km teren
03:05 h 20.47 km/h:
Maks. pr.:63.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:327 m
Kalorie: 2297 kcal
Rower:9-NYSKEY

Dansubo

Niedziela, 29 września 2019 · dodano: 29.09.2019 | Komentarze 2

Umówione spotkanie z Danielem na poranną rundkę po regionie. Razem ruszamy z Żeliszowa przez Ustronie, Lwówek do Pławnej....


...po drodze odwiedzamy pałac w Brunowie....


....za Lwówkiem, spojrzeliśmy na Szwajcarię Lwówecką....

...przed Pławną odbijamy na Dębowy Gaj, pokonujemy mocny podjazd i przez zabudowę folwarczną wsi mkniemy w stronę wsi Dłużec, skąd Fudżi wdzięczy się pięknie. Chwila odpoczynku w magicznej scenerii i dalej przez Twardocice do Pielgrzymki....


....podjazd w kierunku N.W.G. pokonujemy pod wiatr....


.... i z trudem docieramy na punkt widokowy - mój ulubiony - i do R....



...odprowadzam Daniela do krzyżówki Ustronie-Żeliszów i zjazd na obiad.;))))