Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:7539.08 km (w terenie 567.06 km; 7.52%)
Czas w ruchu:407:49
Średnia prędkość:18.47 km/h
Maksymalna prędkość:486.00 km/h
Suma podjazdów:13279 m
Suma kalorii:190630 kcal
Liczba aktywności:149
Średnio na aktywność:50.60 km i 2h 45m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
30.95 km 0.00 km teren
01:36 h 19.34 km/h:
Maks. pr.:38.70 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1125 kcal
Rower:9-NYSKEY

Dookoła

Niedziela, 8 stycznia 2023 · dodano: 08.01.2023 | Komentarze 0

Z Ojcem dookoła Grodźca. Rano przymrozek ale potem temperatura szybko wzrosła, bezwietrzna aura i słońce sprawiało przyjemna jazdę...


...wczesny poranek przepiękny....


...a trasa widokowa...;)))

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
29.61 km 0.00 km teren
01:26 h 20.66 km/h:
Maks. pr.:35.50 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1085 kcal
Rower:9-NYSKEY

Dziadek 80

Piątek, 6 stycznia 2023 · dodano: 06.01.2023 | Komentarze 0

Wyjazd przed deszczem do Iwin na spotkanie z Ojcem.....


...fota na rowerowej i jazda do Lubkowa a tam dopadł nas pierwszy deszcz....


....po krótkim postoju pod wiatą, lecimy do Tomaszowa, tam musimy postać dłużej,
niestety zaciąga się i postanawiamy wracać w deszczu. Na miejscu deszcz ustaje a my kończymy na dziś.
Ale i tak było zaje a dziadek lat 80 wymiata i tak dzień w dzień....;)))

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
44.15 km 0.00 km teren
02:08 h 20.70 km/h:
Maks. pr.:45.20 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1687 kcal
Rower:9-NYSKEY

O brzasku

Sobota, 31 grudnia 2022 · dodano: 31.12.2022 | Komentarze 0

Pobudkę miałem o brzasku, tak z niczego sen zakończyłem lecz na trasę o 10.00 a nawet minut parę po na spotkanie z Ojcem pojechałem....


...fajerwerki nim się zaczęły to już skończyły pokaz i tyle było co kot napłakał.....


... na spotkanie z Ojcem gnałem na skrzydłach wiatru, co by mały włos nie skończyło
się w rowie, tak dawało - wmordewind total na trasie. Ostatnie rowerowanie w tym roku i
jedenasty dzień grudnia ukulany na kołach,....;)))

I WSZYSTKIM   ŻYCZĘ!      > > > >  SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2023  < < < <  

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
44.27 km 20.00 km teren
02:57 h 15.01 km/h:
Maks. pr.:44.10 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1674 kcal
Rower:9-NYSKEY

Wigwam za mchowym lasem

Piątek, 11 listopada 2022 · dodano: 11.11.2022 | Komentarze 1

Propozycji na niepodległościowy wypad, było kilka, bo; ale tam byliśmy a tam za daleko a tam ni jak, ale pogrzebaliśmy w pamięci głębiej i stanęło na stałej wypadowej bazie, czyli Kliczków...


....tuż przy zamku biegnie trasa Bory-Łużyce, wbijamy się w  nią i kawałek jedziemy utwardzonym szutrem,
by zjeżdżając z tej trasy na leśne dukty ukierunkować wycieczkę na Przejęsław i dalej do autostrady przed którą, po lewej
stronie.....


...zaczyna się ppoż nr.17 - rowerowa autostrada....


.....lasy, lasy i taki pokutny pomnik....docieramy do leśnego wigwamu na mini grilla nagrywam filmik ale foty żadnej...


....po posiłku i kawie wracamy tą samą trasą zachwycając się leśnymi mchami - tych zielonych kobierców
i ich piękna, foty moje nie oddały w pełni a były zachwycające...


...z głównej trasy zjeżdżamy do Ławszowej która dzikiem stała, chwile się pokręciliśmy podziwiając nowe rzeźby...


...dzień chylił się ku zachodowi ale zdążyliśmy na widokowy w Osiecznicy, meandry Kwisy i jej bystrza w pełnej krasie...


....docieramy do folwarku na obiad i już na noc pod zamek, skąpany w purpurze zachodu gdzie odbywa się "Jarmark Smaków"
Kupujemy jakiś ser i pakujmy rowery już w świetle latarń....


...byliśmy tam gdzie nie byliśmy, daleko jechać nie musieliśmy a czas wypełniliśmy po brzegi
 i na rowerze będąc i samochodem jadąc i w miłej atmosferze przy ognisku nad wyschniętym jeziorem i przy stole w  folwarcznej restauracji.
Wracając pod gwiazdami czarnej nocy radowaliśmy się spędzonym dniem...;)))
Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
44.49 km 6.00 km teren
02:51 h 15.61 km/h:
Maks. pr.:46.90 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1642 kcal

Koncert

Niedziela, 16 października 2022 · dodano: 16.10.2022 | Komentarze 0

Wyprawa z rodzinką w jesienny plener, jakże mi potrzebny po wczorajszym szaleństwie....




...ruszyliśmy na umówione spotkanie dość późno ale po drodze trafiliśmy na niesamowity koncert dziesiątków żurawi...



...słoneczna aura, jesienny klimat i wspólna jazda szutrami przez lasy i tak trafiamy nad stawy Bożejowic
gdzie łapie nas deszcz więc uciekamy nad Bóbr do Bolca....



...a tu wróciło słońce, chwile posłuchaliśmy szumu wody i ruszyliśmy na powrót...



...łykend rowerowy zaliczony.;)))

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
212.15 km 0.00 km teren
09:46 h 21.72 km/h:
Maks. pr.:47.20 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 8075 kcal
Rower:11-NIMUEH

Torzym-Rzepin-Cybinka

Sobota, 15 października 2022 · dodano: 16.10.2022 | Komentarze 0

Początkiem roku tego - 2022 -  urodził się pomysł trasy jak w tytule, śnił mi się nocą za dnia nie schodził z ust, trwał wytrwale, buszował po myślach, gnębił i gdy nastała godzina "0" zachorowałem, potem pogoda nie dała szans i wreszcie tego dnia, doszło do realizacji tak jak planowałem i w dodatku z kumplem Darkiem.
Udało się nad wyraz, dzięki Darek za towarzystwo i dzięki Marek - bracie ! Bez Ciebie to by było kłopotliwiej ...


....pierwszym być winno zdjęcie z Torzymu lecz na wylocie z tej miejscowości nie było tablicy - zaginęła a wracać już nam się nie kalkulowało...



...5 kilometrów przed Cybinką kolega łapie drucik i tracimy kilkadziesiąt cennych minut na zmianę dętki.
Gdy już wsiedliśmy na nasze rumaki, zaczęło padać i to nie chudo a przy tej tablicy już kończyło lecz jeszcze w deszczu fotę robiliśmy...


...po dotarciu do Polecka kolejny postój, akurat tuż przed naszym przyjazdem prom odbił od brzegu...



...zaokrętowani czekaliśmy jeszcze na kolejnych przejezdnych ale okazało się, że tylko te dwa rowery były transportowane na drugi brzeg...


...gdzieś na horyzoncie przecierało się niebo i liczyliśmy na słońce  ale jak się okazało, były to płonne nadzieje.
Ciemne chmury, częsta mżawka nie pozwoliły na foty lecz tylko na jazdę a ta po 110 km zaczęła być uciążliwa.
Skurcze w lewym udzie a potem i w prawym mocno dały mi w kość, ratowałem się magnezem od Darka i elektrolitami
zakupionymi w Żaganiu - przetrwałem - pomogły mi banany którego ostatniego, wtryniłem na rondzie przy PZZ-ach w Bolcu...


...i tak w kompletnych ciemnościach dotarłem do domu i to była już ostatnia chwila dla telefonu prawie mi padł
i dla ratowania mapy od razu poszedł pod ładowarkę a łóżko złapało mnie w swe okowy i dzień zakończyłem
z bananem na ustach, pogrążony w głębokim śnie...;)))



Dane wyjazdu:
45.00 km 0.00 km teren
03:04 h 14.67 km/h:
Maks. pr.:30.80 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1577 kcal
Rower:9-NYSKEY

Zupa rybna

Niedziela, 9 października 2022 · dodano: 09.10.2022 | Komentarze 2

Piękna aura za oknem, niebo w błękicie, wiaterek słaby a chęci duże więc decydujemy się na obiad w Łące.
Jedziemy na smakowitą zupę rybną z pstrąga a po drodze przyłącza się mój Ojciec i tak we trójkę nad wodę...:)))



....było tak przyjemnie i bez trosko, że zapomniałem uwieczniać cokolwiek i pozostała tylko mapa.;)


Dane wyjazdu:
83.65 km 22.40 km teren
04:44 h 17.67 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2648 kcal
Rower:9-NYSKEY

Leśne runo

Czwartek, 16 czerwca 2022 · dodano: 16.06.2022 | Komentarze 0

Dziś święto, więc dziś męskie pedałowanie, zbieramy się w pięciu (ojciec, bracia i bratanek) i jazda ku przygodzie....


...przemykamy rowerową do Bolca, ruch już spory choć to dopiero po dziewiątej. Po drodze, spotykamy  kuzyna z żoną na rowerach,
chwila gadu gadu i wpadamy na ppoż nr.10 wysyp poziomek wstrzymał naszą eskapadę i parę ładnych minut
opychaliśmy brzuchy smakowitymi owocami....


....w Bukowym Lesie przemykamy obok leśniczówki i takim "skrótem" docieramy do "Białej Drogi" szlak Bory-Łużyce
czyli ppoż nr.17 a po drodze leśna wodna enklawa i rechot żab.
Chwila postoju, szamanie - nie żab oczywiście, klejenie jednej dętki (ostry kamień) i w drogę...


....wpadamy pod "Dupę Słonia", bo w ujeżdżalni nieczynne a na zamku tłok i nici z kawy.
Szutrowy dojazd do skał dał nam popalić, jak na skrócie od leśniczówki krótkimi odcinkami grzęźliśmy
w piachu i pchali my ostro a tu, piach okazał się zdradliwy i był zonk w krzaczory;)....


...po opatrzeniu ran przerzucamy się nad "Diabla Tamę" zmiana opatrunków i jazda na Osieczów...


... lecimy na wiszący most, jedna fota i wedle demokratycznego głosu nie przekraczamy
tej drogi przez Kwisę - kierunek Kierżno i skrót ppoż nr20 ustawia nas przy cmentarzu Kutuzowa...


...po drodze wyrwała mi się fota, akurat pusto i chwilowo bikerów ubyło - chwilowo...


...po przekroczeniu Bobru na wschodnią stronę pada hasło kawa u brata i jazda Bobrową ścieżką pod wiadukt
i dalej w miasto....


...kawka wypita, ciastko zjedzone a tu zza rogu jakaś chmurka więc niezwłocznie odrywamy zadki od ławek i ruszamy na rowerową.
Po drodze zostawiam kompanów przygody i uciekam do dom ale ta chmurka, to były tylko strachy na lachy a myślałem dokręcić
wokoło zamku do setki.....



...innym razem, dziś i tak było zaje.....;)))

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
38.05 km 0.00 km teren
01:52 h 20.38 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1221 kcal
Rower:9-NYSKEY

Gradobicie

Niedziela, 10 kwietnia 2022 · dodano: 10.04.2022 | Komentarze 2

Przyszedł taki czas, że tylko na rower pomysł miałem, choć za oknem ciężkie chmury - słońcem podświetlone - horyzonty spowijały to przeszkody żadnej nie czyniły.
W Iwinach spotkałem z dawna nie widzianego na trasach TomSawyer- a i razem do Lubkowa, w słońcu lecz już do Tomaszowa, w silnym  gradobiciu jechaliśmy, by dalej, znów w słońcu jazdą się delektować.....


...chwila pod wiatą w Tomaszowie, by deszcz spokojnie przeleciał dalej....


...a w Kruszynie taki znak trasę wyznaczył na koniec....;)

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
37.29 km 2.00 km teren
03:37 h 10.31 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1454 kcal
Rower:9-NYSKEY

Zatonie

Niedziela, 20 marca 2022 · dodano: 20.03.2022 | Komentarze 2

Łykendowa wyprawa do Zatonia......


....jazda rowerem z Kożuchowa pod pałac - dwa lata temu jeszcze w remoncie wraz z całym parkiem...


... odyniec biały nad stawem pałcowym zasiedziały, odbiciem swym umysł delektował...;)))


....z kolegą po kawie fota wspólna - w tle oranżeria gdzie pilim ....kawe


...pod "Różaną grotą" nad ....


.....Świątynią Różaną....

...pogoda idealna - słońce, błękit i bezwietrznie...;)


Kategoria W towarzystwie