nahtah

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 84956.88 kilometrów w tym 5647.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

7-NIMANT 24675 km

wszystkie inne 45 km

Kross Level R3 142 km

Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

40.35 km 0.00 km teren

01:44 h 23.28 km/h:

Maks. pr.:51.00 km/h

Temperatura:20.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: 1044 kcal

Rower:7-NIMANT

Wreszcie

Wtorek, 20 maja 2025 · dodano: 20.05.2025 | Komentarze 0

Słońce błękit zasiedliło, chmury przepędziło, ciepło sprawiło,
pognałem po robocie jak szalony,
spragniony rowerowego pędu
stęskniony za gumszum
za błękitem nieba
za żarem promieni
za.............

.....strzałą na naszej ddr-ce....

...czyli tam i z powrotem...)))

Kategoria R-A-D-Z

Dane wyjazdu:

53.31 km 0.00 km teren

02:03 h 26.01 km/h:

Maks. pr.:59.80 km/h

Temperatura:13.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: 1203 kcal

Rower:11-NIMUEH

Z rana

Niedziela, 11 maja 2025 · dodano: 11.05.2025 | Komentarze 0

Przed kawką z rana samego po krainie WY-WU....

....wschodni wiater", zimny upierdliwy ale możliwy...

....wczoraj foty nie wystawiłem ale dziś cyklostradę wyasfaltowaną zamieszczam...

....mój punkt widokowy zawsze muszę okukać - jest piękny...

...Grodziec od wschodniej strony ostrzelany - rzadkość a po za tym po lewej bliźniaczy wulkan" Mnisia Góra z ruinami szubienicy..;)))

....być w krainie WY-WU i nie ustrzelić Wilkołaka!? Toż to skandal....;)))

....WY-WU z perspektywy Łukaszowa....

....miał być pierścień czterech miast ale czułem, że to nie pora na taką ekstrawagancję odległościową....

Kategoria Kraina Wy..Wu...

Dane wyjazdu:

48.80 km 2.70 km teren

02:20 h 20.91 km/h:

Maks. pr.:52.20 km/h

Temperatura:15.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: 1201 kcal

Rower:7-NIMANT

Przed deszczem

Sobota, 10 maja 2025 · dodano: 10.05.2025 | Komentarze 0

Poleciałem dziś na cyklostradę w Nowej Wsi Grodziskiej, przykukałem ostatnio, że wylali asfalt....

....dywanik pierwszy sort ale widoki były ważniejsze....

...miodzio na duszy....

...i jeszcze jest gdzie przysiąść na zadumę....

...trasa do Złotorii jak strzała i to aż z Sędzimirowa - od tego stawu przy wylocie...;)))

Kategoria Kraina Wy..Wu...

Dane wyjazdu:

39.57 km 0.00 km teren

01:57 h 20.29 km/h:

Maks. pr.:40.50 km/h

Temperatura:13.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: 1175 kcal

Rower:7-NIMANT

Niedzielny spacer

Niedziela, 4 maja 2025 · dodano: 04.05.2025 | Komentarze 0

Wietrznie, zimno, pochmurno w ten niedzielny poranek ale jazda musiała być, tym bardziej że czeka mnie tydzień bez rowera (praca)....

.....sporadycznie pokazywało się słońce i było cieplej....

....i koniec przepięknej majówki - do następnego łykendu z tych długich oczywiście...;)))

Kategoria Lokalnie

Dane wyjazdu:

167.70 km 1.75 km teren

06:44 h 24.91 km/h:

Maks. pr.:56.60 km/h

Temperatura:25.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: 4044 kcal

Rower:11-NIMUEH

Dalkowskie wzgórza

Piątek, 2 maja 2025 · dodano: 02.05.2025 | Komentarze 0

Wyprawa do "Krainy Stu Jezior" wzięła w łeb i pozostało mnie wypady z domu i to sam, Dudysia kontuzjowana....

...a że w planach miałem setkę gdzieś w okolice Przemkowa, to postanowiłem odwiedzić Dalkowskie wzgórza....a tam w parku stare drzewa - ten buk ma 300lat..

...jak ten pałac rodziny von Liebermann...

...z pamiętnika Luise von Liebermann - a takie tablice można znaleźć w całym przy pałacowym parku...

...i odwiedzić miejsce Ogrody Zmysłów czyli Centrum Hortiterapii oraz zjeść pyszne ciacho z kawą...

...gnałem do tego miejsca jak na skrzydłach, średnia po 76km wyszła mnie 30km/h - to był szok nawet dla mnie.
Czyli drobne kombinacje techniczne udały się mnie a może pomogło mi to, że przyciąłem aerodynamicznie brodę i ją naoliwiłem? hmmm zastanawiające...;)))

...na tym zjeździe przed Kurowem Wielkim, zdjąłem getry i straciłem na prędkości, włosy na nogach nie posmarowane oliwą chyba zaczęły hamować?...:D

...do Dalkowa zjeżdżałem z prędkością 56km/h i pod tą samą górkę musiałem się wspiąć na powrót ale widok na Gaworzyce z Karkami na horyzoncie wymiatał, na fotce gór nie widać mocno przymglone....

...ale i sobie jakąś na pamiątkę zrobiłem....

...z tamtego wzgórza, aż do Wiechlic gdzie na parkingu zaparkował ten nieszczęśnik miałem wmordewind - 30km - a na dodatek, sześć odcinków około kilometrowych kocich łbów, nie szło jechać....masakra....

....w Szprotawie zjadłem hot doga na orlenie i jazda do domu ale kawka w Trzebieniu też musiała być i to z mufinką nic innego nie mieli.
Jeszcze nasza ddr-ka ....

...i traska zaliczona - w niebieskim kółku cel mojego wypadu....;)))

Kategoria dalekie strzały

Dane wyjazdu:

100.69 km 1.80 km teren

04:32 h 22.21 km/h:

Maks. pr.:52.80 km/h

Temperatura:15.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: 2472 kcal

Rower:11-NIMUEH

I Legnicka Parada Rowerów

Niedziela, 27 kwietnia 2025 · dodano: 27.04.2025 | Komentarze 0

Dudysia swoim magicznym wywarem, postawiła moje gardło do przełykalności i dziś skoro świt ( po kawce z żonką) ruszyłem na Paradę tym razem Legnicką, poniekąd pierwszą....

....koszulka zdobyta jazdą pod wmordewind...

...trasa parady ukulana w super peletonie nakręconych bikerów...

...wspólna fota na pamiątkę pierwszego razu w Legnicy...

...panorama Złotorji i dwóch wulaknów, choć miasta nie widać ale jest tam....na bank;)))...

...doliną Kaczawy zawsze warto się bujnąć....

...moc atrakcji choć kąpielisko po lewej straciło wodę....

...i mój ulubiony punkt widokowy, dzis przymglony ale Karki były - na bank;)))...

...całe 8km po Legnicy....

...a z wiatrem w plecki pruło się jak na skrzydłach...:))))

Kategoria parada

Dane wyjazdu:

38.65 km 0.00 km teren

01:31 h 25.48 km/h:

Maks. pr.:54.30 km/h

Temperatura:18.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: 934 kcal

Rower:11-NIMUEH

Żółte szaleństwo

Sobota, 26 kwietnia 2025 · dodano: 26.04.2025 | Komentarze 0

Lokalny wypad na sprawdzenie tylnego koła w nimueh-u, stare próbuję uratować ale puki co...

...jutro mam nadzieję zaliczyć pierwszą paradę rowerową w Legnicy, sprawa nie pewna. Dziś rano wywaliło mi gardło, Dudysia podgoniła to jakimś wywarem ale......

....dziś chłodek i żółte szaleństwo skąpane w pełnym słońcu - bajka....

...po drodze spotkałem bikerów na "szutrozie Bolesławieckiej" było ich trochę.....;)))

Kategoria Regionalnie

Dane wyjazdu:

34.28 km 0.00 km teren

01:29 h 23.11 km/h:

Maks. pr.:60.70 km/h

Temperatura:14.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: 894 kcal

Rower:7-NIMANT

Rańsze

Poniedziałek, 21 kwietnia 2025 · dodano: 21.04.2025 | Komentarze 0

Wczesny wypad przedśniadaniowy, by uprzedzić wydarzenia pogodowe dnia....

....piękne światło i pełna lampa a chmury z wolna sunęły od zachodu....

...zaliczam Leśny Potok i powrót na śniadanko z rodzinką....

...poranek ciszy, spokoju i bez ducha rowerzystów i aut, zero ruchu, nawet wiatr niemrawy leniwie gdzieś tam się przetaczał...;)))

Kategoria Lokalnie

Dane wyjazdu:

45.28 km 0.00 km teren

01:54 h 23.83 km/h:

Maks. pr.:42.30 km/h

Temperatura:15.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: 1144 kcal

Rower:7-NIMANT

"...Chleba naszego..."

Sobota, 19 kwietnia 2025 · dodano: 19.04.2025 | Komentarze 0

Dzisiejszy lot na trasę był czysto interesowny, czyli załatwić a przy okazji pojeździć.....;)

...."chleba naszego powszedniego daj mi Panie..." udało się załatwić swojski wypiek - ostatnie dwa...;)))

....widoczki zaliczyć....

...żółtego szaleństwa niuchnąć....

...pozdrowić wszystkich - Radosnego Alleluja.....

...drogą wspomnień bujnąć się z radością....

...i święta zacząć...POZDRAWIAM.!!!

Kategoria Regionalnie

Dane wyjazdu:

42.99 km 0.00 km teren

01:52 h 23.03 km/h:

Maks. pr.:54.40 km/h

Temperatura:20.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: 1125 kcal

Rower:7-NIMANT

Cyklośrodex

Środa, 16 kwietnia 2025 · dodano: 16.04.2025 | Komentarze 0

Środek tygodnia a ja padam, wypalony do cna wyczołguję się do pozioma, to jedyne antidotum na zmęczenie - jadę...

....w miarę upływu kilometrów endorfiny zaczynają działać cuda, rozpędzam się coraz bardziej i gnam i czuję, czuję że wracam do życia...

...i teraz mogę działać dalej...;)))

Kategoria R-A-D-Z