nahtah

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

9-NYSKEY 22179 km

10-NYSKEA 345 km

11-NIMUEH 6737 km

Kross Level R3 121 km

Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

krótki wypad

Dystans całkowity:	5788.83 km (w terenie 417.20 km; 7.21%)
Czas w ruchu:	294:19
Średnia prędkość:	19.66 km/h
Maksymalna prędkość:	59.50 km/h
Suma podjazdów:	5838 m
Suma kalorii:	81937 kcal
Liczba aktywności:	295
Średnio na aktywność:	19.62 km i 1h 00m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

22.86 km 0.00 km teren

01:02 h 22.12 km/h:

Maks. pr.:42.80 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:6-NUBIAN

Po pracy

Czwartek, 22 września 2011 · dodano: 22.09.2011 | Komentarze 0

Do Iwin naprawić dętkę w rowerze teściowej i do Tomaszowa do brata, którego nie było w domu.:)
Ciepło ale wiało chłodem.:)

Kategoria krótki wypad

Dane wyjazdu:

33.15 km 0.00 km teren

01:18 h 25.50 km/h:

Maks. pr.:41.20 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:6-NUBIAN

W deszczu

Niedziela, 18 września 2011 · dodano: 18.09.2011 | Komentarze 0

Trasa stała - Bolec i Kruszyn. Wyjeżdżałem w deszczu ale po drodze, już tylko kropiło a na powrocie w Iwinach, wyjrzało słońce i nawet kawałek błękitnego nieba. Ciepło i temperatura rosła z każdym kilometrem lecz chmury za mną gęstniały.:)

Kategoria krótki wypad

Dane wyjazdu:

35.82 km 0.75 km teren

01:23 h 25.90 km/h:

Maks. pr.:48.90 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:6-NUBIAN

Weteryniarz

Sobota, 27 sierpnia 2011 · dodano: 27.08.2011 | Komentarze 1

Wyskok do weteryniarza, po tabletki na robale dla moich sunii a potem mała przejażdżka.:)
Po drodze spotkałem bikera z Leszna, z którym to już miałem przyjemność się spotkać i przez chwilę jechać w tym samym kierunku.:)
Chmury ciężkie się zebrały, pewnie coś popada i chłodniej niż wczoraj.:)

Kategoria krótki wypad

Dane wyjazdu:

33.44 km 0.00 km teren

01:19 h 25.40 km/h:

Maks. pr.:49.30 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:6-NUBIAN

Po obiedni

Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 · dodano: 15.08.2011 | Komentarze 0

Wyskoczyłem do Bolca, czyli tam i z powrotem, po staremu a tam deszcz. Wracałem przez Kruszyn i do Łazisk padało. Jeszcze objazd przez poligon, bo praktycznie całe Łaziska to jeden ciąg przebudowy drogi. Za Łaziskami przestało padać i dopiero w Iwinach znów ale tylko kropiło czyli deszcz podążał za mną. Na trzy kilometry przed metą, złapałem gumę i mus zmieniać dętkę. A miałem niczego ze sobą brać, przez to, że zdjąłem kufer który dałem do decoupage-u. Jednak przyzwyczajony do przysłowia "przezorny zawsze ubezpieczony" zapakowałem co nieco do mini plecaka i w trasę. Opłacało się, nie musiałem pchać.:)

Kategoria krótki wypad

Dane wyjazdu:

33.17 km 0.75 km teren

01:11 h 28.03 km/h:

Maks. pr.:49.90 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:6-NUBIAN

Ujarzmić wiatr

Poniedziałek, 8 sierpnia 2011 · dodano: 08.08.2011 | Komentarze 2

Mocny zachodni wiatr, do Iwin mnie pchał bo boczny, na Bolec mnie wstrzymywał więc skręciłem na Lubków i do Tomaszowa znowu boczny. Przeleciałem Tomaszów i do Kraśnika Kolonii, pod wiaterek lecz z częściową osłoną drzew i pagórków. Z Kolonii do Kruszyna II boczny znowu i do Kruszyna I pod wiaterek lecz przez stawy lasem porośnięte i aleją lip. W Kruszynie osłoniły mnie domy a do Łazisk znowu boczny. Z Łazisk do Iwin 35km/h wiatr w plecy. I do Raciborowic z Iwin znowu w boczny. Dobra strategia sprintu i wyciągnąłem maksa z tego krótkiego wypadu.:)

Kategoria krótki wypad

Dane wyjazdu:

34.90 km 0.00 km teren

01:26 h 24.35 km/h:

Maks. pr.:51.40 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:6-NUBIAN

Puki deszcz nie pada

Niedziela, 7 sierpnia 2011 · dodano: 07.08.2011 | Komentarze 0

Chmury ciężkie spowiły nieboskłon cały, lecz z zachodu nadzieja płynęła, bo tam jakoś jaśniej się wydawało. Wschodnie ołowiane raczej w na wschód odpływały, więc wybrałem się na zachód. Trasa - Iwiny, Warta, Łaziska, poligon, Łaziska, Kruszyn, Bolesławiec (Tysięclecia, Asnyka, Karola Miarki, Jeleniogórska) Stare Jaroszowice, Żeliszów, Raciborowice.:)
Wiatr mocny, ciepło i masa ciekawie postrzępionych chmur.:)

Kategoria krótki wypad

Dane wyjazdu:

12.83 km 0.00 km teren

00:28 h 27.50 km/h:

Maks. pr.:43.10 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:6-NUBIAN

Wieczornie

Czwartek, 14 lipca 2011 · dodano: 14.07.2011 | Komentarze 0

Pod wieczór czas znalazłem i na krótki wypad wyskoczyłem i był, lecz za krótki a to chmury ciemne z nad gór przyszły i zawróciły mnie z drogi. Mało czasu, mało.....

Kategoria krótki wypad

Dane wyjazdu:

33.13 km 0.00 km teren

01:11 h 28.00 km/h:

Maks. pr.:48.20 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:6-NUBIAN

Tak pod wieczór

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0

Złapać wieczorne powietrze, wypocić trudy dnia i spać.:)

Kategoria krótki wypad

Dane wyjazdu:

36.70 km 0.00 km teren

01:26 h 25.61 km/h:

Maks. pr.:48.20 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:6-NUBIAN

I znowu czarne chmury

Niedziela, 26 czerwca 2011 · dodano: 26.06.2011 | Komentarze 0

Wyskoczyłem późnym popołudniem do Bolca i w nie pewności jechałem, bo na horyzoncie czarne chmury gromadziły siły, lecz deszczu z tego nie było i dobrze, tak miało być.;)

Kategoria krótki wypad

Dane wyjazdu:

9.42 km 0.00 km teren

00:22 h 25.69 km/h:

Maks. pr.:41.10 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:6-NUBIAN

udało się

Wtorek, 21 czerwca 2011 · dodano: 21.06.2011 | Komentarze 0

Udało się znaleźć parę minut na rowerowy wyskok. Już myślałem, że zaliczę Wartę ale ciemne chmury nad nią, zatrzymały mnie na górce w Iwinach. Wróciłem na czas gdy zaczęło kropić. Popsuła się pogoda w tym tygodniu a tak dobrze się ten miesiąc zapowiedział.:)

Kategoria krótki wypad