Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 84128.77 kilometrów w tym 5643.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.50 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
20.00 km 1.00 km teren
00:55 h 21.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

Poranna zaprawa

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · dodano: 19.04.2009 | Komentarze 0

Trasa przez Iwiny na Lubków i z powrotem boczniówkami. Jeszcze zimny, wschodni wiatr, nie pozwalał na przyjemne relaksowanie się dłuższą jazdą.:)
Kategoria krótki wypad


Dane wyjazdu:
21.00 km 3.00 km teren
01:13 h 17.26 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

Do Teściowej

Środa, 15 kwietnia 2009 · dodano: 15.04.2009 | Komentarze 0

Po pracy i popołudniowej kawce, skok do Teściowej śrubkę dokręcić i miało być z powrotem, ale, że słonko przypiekło, nie zrażony wschodnim mocnym wiaterkiem, pognałem przez Ganczary do Olszanicy, by tam, ostro skręcić w las i leśnym duktem dojechać do Jurkowa. Powrót miałem z wiatrem i gnało mi się cudnie, pobyt w lesie naładował baterie optymizmu i oto, po kąpieli, neta napastuję.:)))

Zapomniany bidon zastąpiła buteleczka tymbarku z takim napisem niespodzianką.:)))
Kategoria krótki wypad


Dane wyjazdu:
50.00 km 0.00 km teren
02:31 h 19.87 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

Ze wschodem

Poniedziałek, 13 kwietnia 2009 · dodano: 13.04.2009 | Komentarze 10

W chłodny świąteczny poranek, wycieczka na spalenie wczorajszych kalorii-zimno.:)

Kategoria fotowypad


Dane wyjazdu:
41.00 km 7.00 km teren
02:10 h 18.92 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

Sprintem po gazetę

Sobota, 11 kwietnia 2009 · dodano: 11.04.2009 | Komentarze 1

Dałem czadu do Bolca - w 30min 16km, ale miałem chłodny wschodni wiatr w plecy(wiatrzycho), kupiłem czasopismo Rowertour i wolnym biegiem pod wiatr przez Kruszyn do Warty, gdzie pozwoliłem sobie skrótami, przejechać w pobliżu zamku Templariuszy(ciekawe, że nie mogę trafić na ruiny tego zamczyska) z XII wieku, potem w pocie, rogatkami gminnej wsi, dotarłem pod staw osadowy i tam, syciłem się widokami pustynnej przestrzeni na której stado saren, gnało do wypatrzonego lasku, a nad krawędzią sporego rozlewiska wodnego, żurawie nisko schylone, żerowały w migotliwych promieniach słońca. Na północy, w słońcu, skrzył się krzyż w Wilczym Lesie, ogromny kilkunastometrowy kolos którego widać z każdej wsi gminy Warta Bol. Widoki piękne, tylko ten chłodny, wschodni, bezlitosny wiatr, smagał lico moje i owiewał spocony kark czego nie cierpię, mimo wszystko chciałem trwać w rowerowym biegu i czuć ten wiatr i te widoki i to słońce i zatracić sie w czasie i całkowicie się oddać naturze. Jednak, rzeczywistość okrutna sprowadziła mnie w realia całą swą brutalnością-zadzwonił telefon.:)))
Kategoria wycieczka


Dane wyjazdu:
50.00 km 10.00 km teren
02:35 h 19.35 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

Żabie fotowojaże

Niedziela, 5 kwietnia 2009 · dodano: 05.04.2009 | Komentarze 1

Do kumpla w Bolcu zawiozłem książkę o fotografii a potem, skoczyłem na Kraśnik, ale po drodze zachciało mi się drogę skrócić i wjechałem w las a tam, "gliniak"staw z lat dzieciństwa, gdzie pływać się uczyłem i niespodzianka ogromna-cisza, natura, ostaja głuszy w której żaby chórem symfonie wodną w takt seksualnych orgii dęły. Piękno, piękno i piękno przyrody. Warto było skrócić drogę i ominąć Kraśnik i leśnymi drogami tłuc zadek.:)))
Kategoria wycieczka


Dane wyjazdu:
32.00 km 0.00 km teren
01:48 h 17.78 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

popołudniowy wypad

Sobota, 4 kwietnia 2009 · dodano: 04.04.2009 | Komentarze 0

Krótka przejażdżka do Bolca i z powrotem, po ciężkim dniu pracy, choć tyle dobrego.:)
Kategoria krótki wypad


Dane wyjazdu:
106.00 km 0.00 km teren
05:00 h 21.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

pierwsza setka

Niedziela, 29 marca 2009 · dodano: 29.03.2009 | Komentarze 0

Pierwsze 7km ledwo co pedałowałem, potem dostałem animuszu i jazda do Zagrodna, po drodze jeszcze starsze małżeństwo zatrzymało mnie by wypytać o moje cudo. Godzina u kumpla na nowym domu i wypad do Chojnowa. Tam pogubiłem sie co do dalszej trasy, przypadek sprawił, że wjechałem na szosę do Legnicy i już wiedziałem, że stówa będzie. Parę ulic zachaczyłem w Legnicy i powrót na Złotoryję, ale ominąłem ją skrecając na Ernestynów i Brennik. Powrót miałem przez Zagrodno i Olszanicę a w Raciborowicach w pierwszym lepszym sklepie, musiałem dokupić napój, bo na jednym bidonie jechałem i już czułem nie dobór płynów. Pogoda dopisała idealnie, choć chmury ciężkie, ołowiane gdzieś na zachodzie się gromadziły. Koniec marca, cudny.:)))
Kategoria wycieczka


Dane wyjazdu:
40.00 km 0.00 km teren
01:55 h 20.87 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

wiosenna runda

Sobota, 21 marca 2009 · dodano: 21.03.2009 | Komentarze 0

Jakoś ciężko się jechało, mimo słonecznej pogody. Może to ten wiatr zimny, może przerwa w jeżdżeniu, mimo wszystko, nahtah przetestowany po remoncie. Trasa Żeliszów, Jaroszewice, Bolesławiec, Kruszyn, Łaziska, Warta, Iwiny.:)
Kategoria krótki wypad


Dane wyjazdu:
60.00 km 2.00 km teren
02:40 h 22.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

URODZINOWY WYPAD

Niedziela, 8 marca 2009 · dodano: 08.03.2009 | Komentarze 1

Zapowiadali kiepską pogodę, więc sobie pospałem do 8.00, aż żona ujrzała promienie słońca na ścianie. Zerwaliśmy się na równe nogi do końca nie wierząc w tak słoneczną, bezchmurną pogodę. Żona z aparatem w plener, a ja na Nahataha i w trasę. Przez Iwiny, Wartę, Łaziska, Kruszyn do Bolesławca pod lekki wiaterek z zachodu w Bolcu odbiłem na północ i przez Chościeszowice, Kraśnik do Krzyżowej tam skręciłem ostro na południe do Tomaszowa gdzie odbiłem na wschód na Szczytnicę, Wilczy Las i do Lubkowa pędziłem trasą na zachód, z Lubkowa trasą południową krótki dojazd do Iwin i guma. Ostatnie pięć kilosów, to co kilometr pompowanie, byleby tylko dojechać do chaty. Miała być stówa ale i szóstka w dniu urodzin to też niezły prezent, no i jeszcze wywiad w czasopiśmie "Rowertour" - ukoronowanie moich 43-ich urodzin. NIECH ŻYJE ŚWIAT ROWERÓW.:))))
Kategoria wycieczka


Dane wyjazdu:
39.00 km 0.00 km teren
01:40 h 23.40 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

cztery

Niedziela, 1 marca 2009 · dodano: 01.03.2009 | Komentarze 1

Do Bolesławca przez Iwiny i Wartę Bol. z tamtąd na Nowe Jaroszewice i przez Stare J. do Żeliszowa, ostatnia prosta na górkę widokową przed Raciborowicami i 4km do domu, czwarty wypad zaliczony.Cieńko w tym roku ale powoli sie rozkręcę, myślę.:)
Kategoria krótki wypad