Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Czasówka

Dystans całkowity:2206.93 km (w terenie 15.75 km; 0.71%)
Czas w ruchu:84:59
Średnia prędkość:25.97 km/h
Maksymalna prędkość:66.50 km/h
Suma podjazdów:5291 m
Suma kalorii:44953 kcal
Liczba aktywności:46
Średnio na aktywność:47.98 km i 1h 50m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
46.01 km 0.00 km teren
01:41 h 27.33 km/h:
Maks. pr.:51.80 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 460 kcal
Rower:7-NIMANT

Późnym rankiem

Sobota, 7 lipca 2018 · dodano: 07.07.2018 | Komentarze 2

Szybki przelot do Bolca stałą i powrót główną. Pierwszy raz od otwarcia rowerowej drogi, pojechałem główną, mały ruch i szybka jazda skusiła mnie do przypomnienia sobie jak to kiedyś się jeździło.;)))


Dane wyjazdu:
43.94 km 6.45 km teren
01:43 h 25.59 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 509 kcal
Rower:9-NYSKEY

Za chmurą

Środa, 30 maja 2018 · dodano: 30.05.2018 | Komentarze 0

Gnałem dziś z wiaterkiem, szybko, za chmurą burzową...


...ta była ciekawa, lecz goniłem inną, niefotogeniczną ale nie dogoniłem a burza była złudzeniem, zatrzymanym na peryferiach Bolesławca, lub dalej, ktoś,  na pewno
to wiedział.;)))

Trasa; dziwna, pokręcona przez Kraśnik, do Łąki na Bolec i rowerową do R.

Kategoria Czasówka, R-A-D-Z


Dane wyjazdu:
47.89 km 0.00 km teren
01:48 h 26.61 km/h:
Maks. pr.:46.60 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 646 kcal
Rower:7-NIMANT

I nie wódź mnie....

Poniedziałek, 28 maja 2018 · dodano: 28.05.2018 | Komentarze 0

Po pracy, sił nie bardzo było ale dwugodzinny odpoczynek i zebrało mi się na szybką jazdę.
Gdzie i jaką trasą? Celu nie było, weryfikowałem jazdę na bieżąco, byle jechać, wiatr nie pomagał, czułem, jakby wiał z każdej możliwej strony.
Kusiło mnie na 80km ale zmierzyłem siły na te ambitne zamiary i wyszło mi, że jak przejadę
50km, to będzie sukces i niestety, po 40km odcięło mi prąd i musiałem doładować baterie w najbliższym dostępnym punkcie doładowań. Parę groszy, wożone w razie "W" pozwoliło mi zdobyć mega grześka i dzięki temu, dojechałem do bazy. Upał w robocie jednak zrobił swoje ale tego tysiąca w miesiącu zrobię, doczołgam ale będzie.;)))

Trasa; R. Iwiny, Warta, Tomaszów, Krzyżowa, Kraśnik, Bolec - obwodnica, Kruszyn, Łaziska, kozie rondo, Łaziska, Warta, Iwiny, R.



Dane wyjazdu:
55.26 km 0.00 km teren
02:18 h 24.03 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Popołudniowo

Poniedziałek, 18 września 2017 · dodano: 18.09.2017 | Komentarze 3

Miało być szybko ale bez przeciążeń, zmieniłem przedni blat z 52Z na 48Z i usunąłem błotniki, bo zastosowałem hamulce z szosówki. Prędkość zmieniła się zasadniczo, hamulce rewelka ale brak błotników, dał popalić.
W Szczytnicy a właściwie już daleko  poza, bo za lotniskiem okazało się, że ściga mnie chmura, która szła prosto między R. a Krzyżową  na Chojnów i oceniłem, że jadąc przez Gromadkę uniknę deszczu i tak się stało ale w drodze powrotnej, już w Krzyżowej, wjechałem na mokry asfalt, dosłownie minutę po przejściu deszczu.
Mokry  dywan, nawijany na opony, moczył wszystko od spodu i tak do R. Z wyjątkiem Warty, gdzie jakimś cudem, 
sucho było.
Czyli!? Jak nie pada to i tak zmoknąć można;)))) 

Trasa; R. Iwiny. Lubków, Wilczy Las, Szczytnica, Osiedle, lotnisko, Gromadka, Krzyżowa, Tomaszów, Warta, Iwiny, R.

Wpis dzisiaj, bo wczoraj padły serwery i neta ni jak złapać się dało.;)))
Kategoria Czasówka


Dane wyjazdu:
33.28 km 0.00 km teren
01:14 h 26.98 km/h:
Maks. pr.:43.60 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

"Tańczący z Wiśniami"

Środa, 26 lipca 2017 · dodano: 26.07.2017 | Komentarze 0

Szybki wyskok do Kruszyna stałą przez Kol. Kraśnik i  powrót przez Łaziska, z wiatrem, w wyścigu z ciągnikiem. Miało być średnio, by nie przeciążać przeciążonego kolana w pracy ale Nimant- em nie da rady. Jak się na niego wsiada, to włącza się jakiś ciąg i pruje ile wlezie - chore to, czasami cykloza nie do opanowania.;)))


Dane wyjazdu:
39.29 km 0.00 km teren
01:32 h 25.62 km/h:
Maks. pr.:47.20 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Krajobraz

Czwartek, 20 lipca 2017 · dodano: 20.07.2017 | Komentarze 2

Po kawce, przed burzą, szybki wypad na rekonesans wycieczkowej trasy w Dolinie Skory, oczywiście rzut okiem przez aparat a potem przez telefon na krajobraz mój ulubiony...


...telefon w tym współzawodnictwie wygrał, choć tego piękna do końca nie ukazał. Fudżijama, Połom nad Wojcieszowem, Okole, Kapella i Śnieżka  w Karkonoszach, pochłanianych przez burzową chmurę na wyciągnięcie ręki, tak blisko a tak daleko.;)))


Przeleciałem Doliną rzeki, przez wieś don Kichota i tylko podziwiałem. W Uniejowicach skręt na Grodziec i fota zamku z tej drugiej strony - wschodniej - zachodnia już mocno obcykana i pęd do R. Trasa z Grodźca do N.W.Grodziskiej masakryczna - 3km - jeszcze.;)))

Trasa; R. Sędzimirów, N.W. Grodziska, Pielgrzymka, Wojcieszyn, Uniejowice, Grodziec, N.W.Grodziska, Sędzimirów, R


Dane wyjazdu:
29.14 km 0.40 km teren
01:06 h 26.49 km/h:
Maks. pr.:54.80 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Poszaleć

Piątek, 14 lipca 2017 · dodano: 14.07.2017 | Komentarze 4

Po kawce, szybki przelot po regionie.
Trasa: R. Iwiny, Warta, przed Łaziskami na Wartówkę, Stare Jaroszowice, Żeliszów, Ustronie, R.
Droga rowerowa w Warcie zaczyna się rodzić, pierwsze krzaki wycięte - monitorujemy i czekamy na rozwój.;)))


Na zjeździe przed R. szalony pęd z telefonem w dłoni.;)))

Kategoria Czasówka


Dane wyjazdu:
39.64 km 0.00 km teren
01:26 h 27.66 km/h:
Maks. pr.:45.30 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Suchą nogą

Środa, 12 lipca 2017 · dodano: 12.07.2017 | Komentarze 5

Szykowałem się do wypadu do Warty na zwiad, okukać prace nad drogą rowerową ale nim się zebrałem przyszła ulewa i tyle było z jazdy. Pobuszowałem trochę po necie a za oknem słońce, mówić dwa razy nie trzeba....


....lecz gdy wskoczyłem na poziomkę zaczęło kropić, w słońcu pod lekkim deszczem uciekłem do Iwin a chmury przykryły R.....


....w Wilczym Lesie obrałem kierunek na Bolec, który spowiły ołowiane chmury lecz innej drogi nie było.

Dojechałem do Tomaszowa i chwila postoju, grzesiek i masowanie mięśnia przypiszczelowego - skurcz, chwile podumałem nad kierunkiem.....


.....i wybrałem Kruszyn przez Kol Kraśnik, lekko pokropiło a przed Kruszynem na wyjeździe z pod korony drzew, horyzont spowił promienisty czar, nadzieja na słońce urosła w uśmiechu szerokim....


...przez Łaziska na rondo, tu prace idą w iście szaleńczym tempie....


....Warta przywitała mnie tęczą i zapomniałem kuknąć na drogę rowerową inna sprawa, że zwiewałem....


....przed kolejną, rosnącą w deszczową siłę, ołowianą chmurę.
I tak, udało mi się nie zmoknąć.;))))


Dane wyjazdu:
46.56 km 0.00 km teren
01:38 h 28.51 km/h:
Maks. pr.:49.70 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Skąd ta moc

Środa, 28 czerwca 2017 · dodano: 28.06.2017 | Komentarze 0

Udręczony, umęczony, zajechany, ledwie kawkę wypiłem po południowym posiłku, ledwie i zająłem się nic robieniem ale ileż można robić nic.
Zszedłem na dół o kukać wczorajszą naprawę miejskiego Cossacka sąsiadki - problem wentyla -  a tam (mam jakieś zwidy ze zmęczenia po pracy) Nimant patrzy na mnie z wyrzutem i świdruje mi umysł zdaniem o zaniedbaniu, o obietnicach i takie tam.
No i dopiął swego, wzięły mnie wyrzuty sumienia i wyskoczyłem pobujać się na piętnaście kilometrów lecz Nimant poczuł zew na szlaku i rozgrzał protektory swych opon do czerwoności.
Jedyne co mogłem zrobić to mocno kiere trzymać.
To był pęd.:)))
Tym bardziej, że na bezwietrznym jazda była, wiatr zerwał się jak dojeżdżałem do Łąki a stamtąd miałem już w plecy i gnałem tak do końca, choć rekordów nie biłem to jakoś tak szybko było i tak przyjemnie.
O zmęczeniu pracą, zapomniałem.
Robię wpis, zerkając przez okno na zachód słońca, wokoło którego, tańczą burzowe chmury a w myślach wybiegam daleko po za dom, daleko stąd, tam gdzie koledzy mocno spoziomowani, zaczęli właśnie zlot.
Jeszcze jutro tyra i nadzieja na dołączenie do grona elity w poziomie.;)))

Trasa; R,, Iwiny, Lubków, Tomaszów, Kraśnik Kol. K. Górny, K. Dolny, Łąka, Bolec, Kruszyn, Kruszynek, Łaziska, poligon, Łaziska, Warta, Iwiny, R.



Dane wyjazdu:
16.12 km 1.00 km teren
00:39 h 24.80 km/h:
Maks. pr.:47.60 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Za burzą

Wtorek, 27 czerwca 2017 · dodano: 27.06.2017 | Komentarze 2

Krótko i szybko po nowych dywanach w okolicy. Szkoda, że zostawili kilkometrowy odcinek szutrów przed krzyżówką do Żeliszowa i półkilometrowy odcinek badziewnego asfaltu w Ustroniu, jazda byłaby miodzio na 100% ale i tak nieźle jak  na Nyskey-a.
Czołgiem z taką prędkością, to siódme poty na koszulce.;)))
Trasa; R. Górne, Ustronie, Żeliszów, R. Dolne, Osiedle.