Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 84128.77 kilometrów w tym 5643.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.50 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
44.38 km 0.00 km teren
01:58 h 22.56 km/h:
Maks. pr.:39.10 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Kraśnik

Niedziela, 24 listopada 2013 · dodano: 24.11.2013 | Komentarze 0

Przeholowana odległość a miałem chęć na Krępnicę. By się narobiło gdybym uległ tej jakże przyjemne pokusie. Z Kraśnika, gdzie byłem u ciotki odwieźć akt urodzenia prapradziadka do Bolca i powrót tradycyjnie przez Kruszyn i poligon gdzie poziomka zaliczyła glebę i złamała nóżkę.:) Zimno mokro i słaby wiatr ale wiatr.:)
Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
20.34 km 0.00 km teren
00:51 h 23.93 km/h:
Maks. pr.:39.60 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Przed obiadem

Niedziela, 17 listopada 2013 · dodano: 17.11.2013 | Komentarze 0

Zimno, trasa przez Iwiny, Lubków, Tomaszów, Warta, Iwiny czyli kółeczko i Racidołki.;)
Kategoria krótki wypad


Dane wyjazdu:
20.72 km 0.00 km teren
00:52 h 23.91 km/h:
Maks. pr.:34.70 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Do granicy gmin

Piątek, 15 listopada 2013 · dodano: 15.11.2013 | Komentarze 0

Po południowej kawce przyszły chęci i czas, więc choć trochę pobujać nocą.:)
Kategoria nocna jazda


Dane wyjazdu:
45.89 km 0.00 km teren
01:56 h 23.74 km/h:
Maks. pr.:45.40 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Przed obiadem

Poniedziałek, 11 listopada 2013 · dodano: 11.11.2013 | Komentarze 0

Do Krzyżowej po foty- ciąg dalszy genealogii z cmentarzy.:)
Zimno jak diabli, zimny wiatr i pochmurno.:)
Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
55.19 km 0.00 km teren
02:21 h 23.48 km/h:
Maks. pr.:45.80 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Przed obiadem

Niedziela, 10 listopada 2013 · dodano: 10.11.2013 | Komentarze 0

Nawet słońce było a potem w deszczu wracałem. Parę fotek na cmentarzu w Kraśniku - do dokumentacji genealogicznej - musiałem porobić a przy okazji pojeździłem. Zimno, słabo wiało ale wiało i chmury szybko naszły, choć zapowiadało się pogodnie.:)
Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
35.65 km 0.00 km teren
01:30 h 23.77 km/h:
Maks. pr.:41.30 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

WOW!

Sobota, 9 listopada 2013 · dodano: 09.11.2013 | Komentarze 2

Pierwsza jazda w całości nocą z nowym oświetleniem - dwie samochodowe żarówki 12V/5W 12-sto LED-owe jedna, zasilane baterią aku 14,4V z wkrętarki.

Efekt: Obydwa pobocza oświetlone, snop światła jak w dzień i na odległość około 25m. Mimo oślepiających świateł aut widziałem wyraźnie swoje. Komfort jazdy nie porównywalny do wcześniejszych prób i jakichkolwiek innych oświetleń które widziałem i posiadałem.
Szybkość jazdy utrzymana, jest bezpiecznie, przyjemnie, a że wykombinowana przeze mnie to teraz czas próby wytrzymałościowej i pewnie małych poprawek.
Jak na razie aku przy non stop świeceniu wytrzymało 24godz w tym, że testowałem żarówkę 10 LED-ową i 12V/21W.:)


https://plus.google.com/photos/100579843998359179902/albums?banner=pwa
Kategoria nocna jazda


Dane wyjazdu:
35.58 km 0.00 km teren
01:27 h 24.54 km/h:
Maks. pr.:52.80 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Ale jazda

Sobota, 9 listopada 2013 · dodano: 09.11.2013 | Komentarze 0

Do Bolca pod silny wiatr, momentami to w miejscu zatrzymywało a momentami podmuchy spychały na pobocze, wręcz do rowu. Byłem u klucznika, z reklamacją wczorajszej roboty. Powrót z wiatrem i tu zaczęła się bajka. Od granicy gmin do piekarni w Warcie prułem 45km/h, na zakręcie wypadków miałem prawie 53km/h i sakwy pełne bo wiozłem chleb i ciuchy na w razie czego, przez Wartę przemknąłem ze 33km/h, to było coś.:)
Na górce przed chatą dojrzałem piękny horyzont - bezchmurny - zapowiedź pogody na chłodną, spokojną noc. Może się jeszcze na wieczór bujnę?;)
Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
84.59 km 0.00 km teren
03:29 h 24.28 km/h:
Maks. pr.:54.10 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Pomylony czas

Niedziela, 27 października 2013 · dodano: 27.10.2013 | Komentarze 2

Wstałem wcześnie, pogoda nie napawała optymistycznie, tym bardziej, że gęstniejące chmury puściły deszcz. Krótki spacer z pieskami pozwolił mi na głębszą ocenę pogody. Po porannej kawce z żonką bujnąłem się przez Ustronie do Lwówka a stamtąd nigdy nie jeżdżoną przeze mnie drogą w kierunku na Radłówek gdzie zaliczyłem glebę na zakręcie i pod górkę(prędkość niewielka ale tyły bolały). Przed Niwnicami znowuż przypadek tym razem "sraki mnie optakały" a "guano" było wszędzie. Do Niwnic miałem pod wiatr a od Gościszowa, był mi sprzymierzeńcem i tak do Iwin. Zaliczyłem Nowogrodziec, Zebrzydową, Osiecznicę, Bolec, i przez Kozią Górkę do domu od Iwin pod mocny, huraganowy wiatr. Słońce złapało mnie w Kliczkowie i z bezchmurnym niebem wróciłem.:)
Kategoria wycieczka


Dane wyjazdu:
33.85 km 0.00 km teren
01:21 h 25.08 km/h:
Maks. pr.:45.40 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Po pracy

Wtorek, 22 października 2013 · dodano: 22.10.2013 | Komentarze 0

Ciepło jak w lecie i jak tu na rower nie pójść. Niebo bezchmurne, wiatru zero a na powrocie, wenus planeta. Sentymentalne wspomnienia wracają z czasów, gdy o tej porze do domu wracałem, piejąc z bólu. To ona, towarzyszka zachodzącego słońca, była iskierką nadziei, rozświetlającą ścieżki prowadzące do drogi, którą obecnie toczę swoje życie. Sentymentalna jazda dzisiejszego dnia.:)
Kategoria stała trasa


Dane wyjazdu:
33.62 km 2.50 km teren
01:24 h 24.01 km/h:
Maks. pr.:39.10 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Przed obiadem

Niedziela, 20 października 2013 · dodano: 20.10.2013 | Komentarze 0

Do Bolca na giełdę staroci, skrótem do Kruszyna i drogą rowerową aż do rynku. Spotkanie z kumplem z dawnej pracy. Przez czas jazdy było pochmurno a potem wyszło słońce.:)
Kategoria Regionalnie