Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 84032.68 kilometrów w tym 5643.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.50 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
18.28 km 0.00 km teren
01:01 h 17.98 km/h:
Maks. pr.:35.70 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 180 kcal
Rower:9-NYSKEY

Wieczorową porą

Piątek, 10 sierpnia 2018 · dodano: 10.08.2018 | Komentarze 0

Tam i z powrotem czyli po oddech przed snem.;)))


Dane wyjazdu:
20.79 km 1.10 km teren
01:11 h 17.57 km/h:
Maks. pr.:42.20 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 214 kcal
Rower:9-NYSKEY

Po wieczorny oddech

Środa, 8 sierpnia 2018 · dodano: 08.08.2018 | Komentarze 0

Dla ochłody, krótka runda po okolicy.:)


Dane wyjazdu:
69.56 km 21.60 km teren
04:19 h 16.11 km/h:
Maks. pr.:48.30 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 667 kcal
Rower:9-NYSKEY

Bukowy Las

Niedziela, 5 sierpnia 2018 · dodano: 05.08.2018 | Komentarze 0

Poobiednia wycieczka w Bory Dolnośląskie, kierunek Bukowy Las a najkrótsza droga do Bolca, rowerową trasą nas powiodła.
Bolec wzięliśmy obwodnicą, skok przez mostową blokowaną przez straż i policję i rzut beretem z Bolesławic do ppoż nr10....


....szutry wymiatają a zapach lasu powala...


...z dziesiątki na dwójkę i do siedemnastki a tam nóżki do wody i....


...żabki łowić;)))....


....z siedemnastki na czwórkę( Trakt Żagański) i drugi zjazd w las - błądzić z nahtah-em to czysta przyjemność;)))
Za wcześnie skręciłem o jeden zjazd i trafiliśmy na stare knieje w okolicy zamku Kliczków, zielony staw i bobrowisko...


...stare drzewa, gąszczem zarośnięte pobocza, stromy i piaszczysty zjazd, leśna cisza i tajemniczy klimat
natury z przed wieków, cudo;)))

Potem był zamek wielokrotnie przełożony i lody na dziedzińcu, potem powrót przez Osieczów gdzie przy Diablej tamie, wody nadspodziewanie ogrom i wreszcie jazda tym gładkim dywanikiem w otoczeniu drzew do Dobrej.
W Bolcu lody w rynku i powrót rowerową wprost w objęcia R..;)))





Dane wyjazdu:
20.51 km 0.00 km teren
01:14 h 16.63 km/h:
Maks. pr.:33.40 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 196 kcal
Rower:9-NYSKEY

Po burzy

Sobota, 4 sierpnia 2018 · dodano: 05.08.2018 | Komentarze 0

Burza była gwałtowna, ciemne chmury przykryły całe niebo a błyskawice, rozświetlały potoki, tworzące się w strugach ulewnego deszczu lecz dwie godziny wystarczyły, by aura burzowa się wypłakała i wyszło słońce, na chwilę, by zaraz schować się za linią horyzontu. Wyskoczyliśmy w wieczorną, czarowną i chłodną aurę dotlenić się i ochłodzić po tych strasznych upałach.....


....czy jest coś przyjemniejszego, niż wiatr we włosach, niż ciepła letnia aura, niż niebo wieczorne utkane gwiazdami, niż cisza rowerowej drogi i zaduma nad.......



Dane wyjazdu:
25.89 km 3.20 km teren
01:35 h 16.35 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura:31.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 266 kcal
Rower:9-NYSKEY

A lato grzeje

Środa, 1 sierpnia 2018 · dodano: 01.08.2018 | Komentarze 3

Pod wieczór gdy szansa na chłodek większa, krótka - w bajkowej scenerii - przejażdżka  po regionie....


...na "Drodze Gwarków" widoki jak zawsze wymiatają - Fużdżi, Okole na zdjęciu a dalej Kapella, Połom i słabo widoczna Śnieżka a ostatnie kombajny kończyły lipcowe żniwa....


...i zaczęły się zachody słoneczne, cudne fajerwerki natury - czas na łowy.;)))

Trasa; R, Ustronie, Zbylutów, Skorzynice, N.W.G. Sędzimirów, R.;)))



Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
01:21 h 17.78 km/h:
Maks. pr.:42.90 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 240 kcal
Rower:7-NIMANT

Za ochłodą

Wtorek, 31 lipca 2018 · dodano: 31.07.2018 | Komentarze 0

Upał, upał i jeszcze raz upał i tylko rowerowy wiatr, trochę chłodu nam sprezentował .....


...a i tak snuliśmy się jak dwa cienie, gorączką trawione.;))))



Dane wyjazdu:
67.16 km 1.00 km teren
02:55 h 23.03 km/h:
Maks. pr.:62.30 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 671 kcal
Rower:7-NIMANT

Zapomniana droga

Niedziela, 29 lipca 2018 · dodano: 29.07.2018 | Komentarze 3

Po obiedzie i kawce upał doskwierał dalej, Dudysia odmówiła rowerowania, więc wyskoczyłem dojeździć dzień. Trasa zawiodła mnie do Żeliszowa skąd postanowiłem dojechać do ronda na ul. Jeleniogórskiej. Odkąd droga jest zablokowana to tamtędy już się nie jeździło a dziś pomknąłem tą dziurawą, gęsto łataną drogą wprost w objęcia  obwodnicy. Skusiłem się na drogę rowerową wzdłuż, już zbudowanej i asfaltem zalanej szosy, droga rowerowa tylko częściowo zalana, reszta to ubity drobny kliniec.

Z "koziego ronda" do Łazisk i na Kruszyn, Bolec obwodnicą wzięty i do Mierzwina, tamtejsza droga, aż do Lwówka wymiata, super dywanik i się jedzie, po drodze, Ocice, Włodzice Małe, Rakowice Małe, Rakowice Wielkie. W Lwówku skręciłem na zbrojony most w Brunowie i do Chmielna, Zbylutów, Skorzynice, Sędzimirów i R.;)))

Kategoria wycieczka


Dane wyjazdu:
66.78 km 3.00 km teren
03:05 h 21.66 km/h:
Maks. pr.:44.80 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 667 kcal
Rower:7-NIMANT

We trzech

Niedziela, 29 lipca 2018 · dodano: 29.07.2018 | Komentarze 10

Ranek ciepły, deszczowy, bezwietrzny.
Umówione spotkanie, przekładamy o godzinę, przez następną godzinę szukamy się by na spotkaniu kleić dziurę w dętce, koniec końców ruszamy na trasę - stówy nie będzie - kierunek Gromadka przez strefę czyli dawne po radzieckie lotnisko, powrót przez Krzyżową, Tomaszów. W Warcie, Daniel55 odbija na Wartówkę a ja i WolfPL rowerową wprost do R.;)))


Trasa; R. Iwiny. Lubków, Wilczy Las, Szczytnica, lotnisko, Gromadka, Krzyżowa, Tomaszów, Kraśnik Kol, Kruszyn i rowerową do Warty, Iwiny, R.
Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
30.87 km 13.20 km teren
01:54 h 16.25 km/h:
Maks. pr.:42.60 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 306 kcal
Rower:9-NYSKEY

Szlakiem Miedzi i Kamienia

Sobota, 28 lipca 2018 · dodano: 28.07.2018 | Komentarze 0

Popołudniowy wypad na wschodni odcinek szlaku Miedzi i Kamienia.....


.....;))))

Kategoria Terenowo, z żoną


Dane wyjazdu:
36.76 km 10.00 km teren
02:18 h 15.98 km/h:
Maks. pr.:46.50 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 352 kcal
Rower:9-NYSKEY

Krwawy księżyc

Piątek, 27 lipca 2018 · dodano: 27.07.2018 | Komentarze 3

Późnym popołudniem a właściwie, był to  już wieczór, ruszyliśmy na szlak ale dziś na nieboskłonie cuda jakoweś dziać się miały więc obieramy kurs na Bolec i myjnie w Tesco - "Biały Łabędź" potrzebował solidnego mycia - to nam pozwoliło na dłuższy pobyt w siodle a przy okazji zajechaliśmy na rynek w Bolcu.....


...chwila na ławeczce przy fontannie i na obwodnicę, pora taka była, że jeszcze podświetleń nie włączyli a na czekanie czas nie pozwolił. Wracamy na rowerową i gnamy do Warty na ciepłą bułkę ze srem. Jazdę miałem ciekawą, bo na szutrach siedziałem na kole Dudysi wgapiony w jej tylną lampkę, tyle widziałem. Lampkę miałem ale baterie zostały w domu ale obyło się bez niezdrowych niespodzianek....


...w Warcie albo tuż za Wartą, przysiadamy na nowej ławeczce i konsumujemy ciepłe jeszcze bułki, na zachodzie jeszcze łuna bladej poświaty a na wschodzie krwawy księżyc dokazywał zdrowo. Ciepła, bezwietrzna aura pozwoliła nam rozkoszować się chwilą pod coraz to nowymi gwiazdami, zapalającymi się wedle swej wielkości. Wracać tak szybko było nam w niesmak ale jutro do roboty a chciało się powiedzieć "chwilo trwaj"......

Kategoria R-A-D-Z, z żoną