Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 84032.68 kilometrów w tym 5643.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.50 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
31.50 km 2.60 km teren
01:47 h 17.67 km/h:
Maks. pr.:48.30 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 306 kcal
Rower:9-NYSKEY

Przed wieczorem

Czwartek, 26 lipca 2018 · dodano: 26.07.2018 | Komentarze 0

Wreszcie na rowerze, kontuzja lewej dłoni jeszcze dokucza ale pozwoliła na jazdę po okolicy....



....czy będzie deszcz? Burzowe chmury zbierają się w oddali.;)))





Kategoria R-A-D-Z, z żoną


Dane wyjazdu:
38.20 km 1.30 km teren
02:06 h 18.19 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 343 kcal
Rower:9-NYSKEY

Oczko wodne

Niedziela, 22 lipca 2018 · dodano: 22.07.2018 | Komentarze 0

Popołudniowej kawce u brata, chwila na popołudniowy relaks. Obieramy kurs na Szczytnicę i stawy  ukryte wśród pól....



...a w nim, nenufary lustro wody zakryły, choć wody stan o połowę zmniejszony. W polach okolicznych żniwa i ciepło, sielanka.;)))

Kategoria Regionalnie, z żoną


Dane wyjazdu:
59.80 km 0.65 km teren
02:43 h 22.01 km/h:
Maks. pr.:60.80 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 598 kcal
Rower:7-NIMANT

ER4

Niedziela, 22 lipca 2018 · dodano: 22.07.2018 | Komentarze 1

Wyczerpany po wczorajszym dniu, ruszyłem rano na trasę ER4, nieśpiesznym tempem, w kierunku Radłówka przez Chmielno....


.....do Brunowa, tam przejeżdżam koło parku...


...i na chwilę zajeżdżam na dziedziniec pałacu.
Dojeżdżam do remontowanego mostu na na bobrze i za pozwoleniem ochrony, udaje mi się przejść, zahaczam Lwówek i do Rakowic skąd rzut beretem do Radłówka....


...jeszcze po drodze przejazd pod mostem kolejowym....


...i wspinanie się podjazdami na szczyt skąd widoki, skąd pejzaże...

....ach te pejzaże, pejzaże,
czy jest ktoś, kto mi pokaże,
pejzaż najpiękniejszy,
taki o którym marzę...


...z Radłówka zjazd do Niwnic z mega prędkością, myślę, że gdyby nie tir przed którym musiałem hamować, szybkość zjazdu  byłaby większa ale nic, co się odwlecze to nie uciecze, wjeżdżam do Gościszowa, mijam ruiny zamku zarośniętego i zatrzymuję się przed "tym pałacem"....

....po drodze wyłapałem telefon od Daniela, weryfikuję trasę i kierunek na Ocice, jadę na spotkanie z kolegą ale przedtem fota na biały kościół w Brzeźniku (biała plamka w środku foty);)))....

...mijam Kraszowice, szutrem do Włodzic i spotkanie koło wiaty i dalej, już razem przez Suszki, Żeliszów, Ustronie do rozjazdu.
Powrót z górki wprost na obiad. Pogoda wymarzona.;)))

Trasa; R, Ustronie, Chmielno, Brunów, Lwówek, Rakowice, Radłówka, Niwnice, Gościszów, Ocice, Kraszowice, Włodzice, Suszki, Żeliszów. R.


Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
63.27 km 0.00 km teren
02:21 h 26.92 km/h:
Maks. pr.:47.50 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 632 kcal
Rower:7-NIMANT

"Kto rano wstaje...

Sobota, 21 lipca 2018 · dodano: 21.07.2018 | Komentarze 2

Właśnie! Wstałem rano, bardzo rano i z chęcią na setkę ale nim się wyrobiłem z zadaniami gospodarczymi to czas uciekł i zostało naciągane dwie godziny więc trasa była prosta, płaska i taka którą z zamkinętymi oczami mógłbym przejechać.;)))


 Dziś przed dziewiątą było tak....


...bo wczoraj po osiemnastej było inaczej;)))....


...a jechałem przez lotnisko na Różyniec i N.W.Kraśnicką do Krępnicy, chwila nad woda i powrót przez Kruszyn i tyle. Szybko a było bezwietrznie, dopiero w Łaziskach jakiś wschodni wiaterek zaczął delikatnie szumieć, słońce operowało cudownie, dając temperaturę w sam raz ale widoki wszelkie zamglone.;)))


Dane wyjazdu:
50.44 km 8.10 km teren
02:15 h 22.42 km/h:
Maks. pr.:41.40 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 548 kcal
Rower:9-NYSKEY

Myjnia

Piątek, 20 lipca 2018 · dodano: 20.07.2018 | Komentarze 0

Niespodziewany wypad na myjnie, który planowałem jutro a skoro myjnie zaliczyłem w Kruszynie, to zrobiłem kółko prze Bolec do Krzyżowej i przez Tomaszów, Wilczy Las i Lubków do R. Pogoda idealna.:)
Kategoria R-A-D-Z, Regionalnie


Dane wyjazdu:
17.69 km 6.90 km teren
01:11 h 14.95 km/h:
Maks. pr.:44.60 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 177 kcal
Rower:9-NYSKEY

Po pracy

Poniedziałek, 16 lipca 2018 · dodano: 16.07.2018 | Komentarze 2

Nie dało rady na więcej, ale na spacerowym biegu, zaliczyliśmy parę widokowych miejsc....


...staw poflotacyjny w Warcie....


....pod wałami stawu....


...zjazd polną drogą do R, drogą która jest najczęściej zaorywana, obecnie nie do jazdy, choć przejechać da rady, tylko....


...trzeba uważać na pułapki typu; kałuża olbrzymia, poprószona pyłem ze ścierniska. Tak uwalonych kół w rowerze jeszcze nie miałem...


....a w domu kot rządzi, dziś sofa jego - jej...;)))))



Dane wyjazdu:
38.03 km 2.40 km teren
02:13 h 17.16 km/h:
Maks. pr.:44.90 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 380 kcal
Rower:9-NYSKEY

Popołudniowo

Niedziela, 15 lipca 2018 · dodano: 15.07.2018 | Komentarze 2

Późnym popołudniem, pod błękitem nieba, przed siebie. Na rowerowej w Warcie, spotykamy trzech bikerów  z Wałbrzycha - jechali do Mielna, dali sobie czas do przyszłej niedzieli. Piękna wyprawa.;)



Trasa do Kraśnika, gdzie znaleźliśmy nową szosę, kończącą się w szczerym polu, dalej polna droga i wyszedł nam skrót do magicznego mostu na drodze Kruszyn-Kraśnik Górny i powrót tą sama trasą.;)))


I jeszcze panoramka ze skrótu, tam jeszcze pola przed żniwami,;)))



Dane wyjazdu:
35.26 km 0.00 km teren
01:19 h 26.78 km/h:
Maks. pr.:45.30 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 352 kcal
Rower:7-NIMANT

Przed poranną kawką

Niedziela, 15 lipca 2018 · dodano: 15.07.2018 | Komentarze 0

Rano, po siódmej na trasę, wcześniej się nie dało, choć cyrklowałem na szóstą.
Ciepły poranek i delikatny wiaterek, w R. spotkałem peleton szoszonów, w Lubkowie na szosie, wypatrzyłem dwa młode liski nie skore do ucieczki, dopiero gdy podjechałem na parę metrów, skryły się w polu kartofli.
W Szczytnicy, na drodze awaryjnej wzdłuż trakcji kolejowej, trzy szaraki gnały susami przede mną.

Trasa. Po drogach gminy.;)))

Wreszcie doczekaliśmy się
Film z 4 Rajdu

Dane wyjazdu:
49.98 km 0.00 km teren
02:08 h 23.43 km/h:
Maks. pr.:54.40 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 499 kcal
Rower:9-NYSKEY

Dookoła burze

Sobota, 14 lipca 2018 · dodano: 14.07.2018 | Komentarze 1

Kilka poprawek przy Nyskey-u, podczas oczekiwania na burze, która nie nadeszła, bo poszła bokiem i jazda do Żeliszowa na spotkanie z Danielem...


...chwila pitu,pitu i na trasę , małe kółko po okolicznych szlakach i rozstajemy się w Żeliszowie....


,,,jadę do brata w Warcie przez Jaroszowice, te Stare....


...a dookoła pozostałości po burzach, gdzieś były, lecz ja, tylko jeden grzmot słyszałem.;)))

Trasa; R, Żeliszów, Stare Jaroszowice, Nowe Jaroszowice, Kraszowice, Nowa, Włodzice, Suszki, Żeliszów, Stare Jaroszowice, Wartówka, Warta, Iwiny, R.




Dane wyjazdu:
4.20 km 0.00 km teren
00:10 h 25.20 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Burza

Sobota, 14 lipca 2018 · dodano: 14.07.2018 | Komentarze 0

Wyskoczyłem na trasę a tu jak nie walnie jasny grom, tak stanąłem wryty, po chwili, łzy niebios spadły i powrót był szybszy niż wyjazd.;)))
Kategoria krótki wypad